W dniach 1-2- lipca 2017 odbyła się kolejna edycja Dni Pajęczna. Dwudniowe święto naszego miasta jak zwykle było doskonałą okazją do zabawy i rozrywki. Tradycyjnie w pierwszy weekend lipca w Parku 1000-lecia zgromadziły się tłumy aby bawić się i świętować w ramach obchodów dni miasta. Organizatorzy zadbali aby ta impreza zadowoliła wszystkich spragnionych dobrej zabawy. Podczas tegorocznej edycji organizatorzy zaproponowali widzom sporo tanecznych akcentów. Były popisy tańca nowoczesnego break-dance w wykonaniu grupy ARACHNEA, były gorące rytmy ZUMBY, oraz prezentacje tańców regionalnych z całego świata.  Publiczność która lubi dyskotekowe rytmy z satysfakcją przyjęła popisy DJ’a DISCO&MC POLO, oraz SARY MUSIC. Fanom klasycznego rocka do gustu z pewnością przypadły występy zespołów 16 AMPER i Whisky River Rock. Niekwestionowaną gwiazdą pierwszego wieczoru był zespół ŁZY. Ponad 20-lat na polskiej scenie muzycznej – trzy platynowe płyty, mnóstwo nagród i przebojów na koncie – a na koncertach pozytywna energia, przebojowość i doskonały kontakt z publicznością – te wszystkie atuty zespół potwierdził się podczas występu w ramach Dni Pajęczna. Gwiazdami drugiego dnia imprezy byli MROZU, oraz zespół Sound’n’Grace. W kulminacyjnym punkcie imprezy artyści połączyli swoje siły, by wspólnie zaśpiewać absolutnie wyjątkową wersję wielkiego hitu „Nie mamy nic do stracenia”. Wcześniej Sound’n’Grace dosłownie chóralnie zaczarowali pajęczańską publiczność, rozśpiewana grupa udowodniała jak perfekcyjnie łączyć elementy gospel-soul z elementami funky, czy R&B. Jednak zdecydowanie najbardziej energetycznego seta całych Dni Pajęczna zagrał MROZU. Soczyste riffy, doskonała sekcja rytmiczna i ambitna, nienachalna przebojowość Łukasza Mroza – rozbujały prawie cały PARK-1000-lecia.  Tego wieczoru na pytanie o  najlepszą publiczność, Pajęczno odpowiedziała śpiewająco…  Bo jak nie my to kto?  Zapraszamy do obejrzenia relacji fotograficznej z tegorocznej edycji Dni Pajęczna (fot. W.Beśka)