Ma status internetowej gwiazdy, a jego teledyski obejrzało kilkadziesiąt milionów widzów. W sobotni wieczór, w kinie Świteź wystąpił CeZik.  Koncert z całą pewnością nie zawiódł oczekiwań pajęczańskiej publiczności.

Tym razem nie było żadnych kontrowersji. Po „przegadanym” koncercie Czesława Mozila, wiele osób zastanawiało się czy warto się wybrać na koncert Cezika.  Obawy były bezzasadne, Kameralny Akt Solowy w wykonaniu Cezika okazał się wciągającym, 2-godzinnym muzycznym spektaklem.  Pełen humoru i multimedialnych wstawek występ zachwycił wszystkich widzów. Publiczność licznie zgromadzona w kinie Świteź mogła usłyszeć  największe hity, takie jak: "Krzysiu", "Wzniosłe treści obcych pieśni", "Cezik? Co to za pedał?" . Nie zabrakło również utworu "Forfiter blues", podczas  którego gościnnie na scenie pojawiły się dwa krokodyle („wyłowione” z publiczności).  Tego wieczoru w kinie Świteź pojawił się również Sting, Czesław Mozil, oraz słynny Józek z brytyjskiego Mam Talent. Warto też wspomnieć, że przed koncertem Cezika na scenie kina Świteź zaprezentował się Sasha Boole. Ukraiński songwriter zagrał kilka utworów z ostatniej płyty „Survival Folk” i zaczarował publiczność m.in. przepiękną balladą Would You Give Me a Hand? Poniżej, krótka relacja fotograficzna z koncertu (fot. W.Beśka)